Był jednym z najbardziej znanych spośród śpiewających na przełomie lat 50. i 60. mężczyzn. Do dziś zresztą pozostaje klasykiem polskiej muzyki retro, bo łączył erę lat 60. z jeszcze przedwojenną stylistyką. Może też dlatego w pewnym momencie przeszedł do muzycznej niszy. Zanim to się jednak stało, udało mu się wypromować parę naprawdę znanych niegdyś utworów, choćby „Oczy czarne”, „Warszawski dorożkarz”, „Czy Pani mieszka sama”, czy „Wieczorna fajka”.
W tym odcinku „Z opolskiej estrady” Maks Wieczorski opowiada o Olgierdzie Buczku.